środa, 22 sierpnia 2018

The final countdown

Zaczęłam końcowe odliczanie.
Wszystkie badania zrobione, wyniki odebrane, dziś zamykam sprawy biznesowe, jutro domowe i pakowanie. Jutro po południu wyjeżdżamy do Głuchołaz. Do szpitala "Na dobre i na złe", gdzie mam zameldować w piątek o 7.30.
Mam nadzieję, ze wszystko przebiegnie bez komplikacji i w sobotę będę w domu.

12 komentarzy:

  1. trzymam kciuki !!! powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak trzymaj - nie ma sensu zamęczać się czarnymi myślami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak mnie dopadają, ale to na szczęście jeszcze tylko kilka godzin

      Usuń
  3. Chyba nie jestem w temacie co się dzieje, ale mocno trzymam kciuki i zdrowia życzę :* pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doczytałam na dole że pisałaś o nodze, kciuki zaciśnięte &&&&&

      Usuń
  4. A ja myślałam, że "Na dobre i na złe" to w Leśnej Górze ;))))
    Trzymam mocno kciuki i zdrówka życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. I jak? I jak? Dłonie od ściskania kciuków mnie bolą, a jutro muszę samochodem jechać, wiec daj jakoś znak ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie najgorzej 😀 Już jestem w domu. Jeszcze trochę boli i muszę leżeć, ale z to mąż się może wykazać 😉

      Usuń